Trochę się ostatnio "obijam" blogowo, ale już to nadrabiam!
Pochwalę się kolejnym (jak dla mnie) wyzwaniem, czyli sweterkiem siateczkowym, wykonanym "ze zdjęcia"...
Już mogę, bo wiem, że osoba, która sobie zażyczyła ten sweterek, jest bardzo z niego zadowolona! Jak to cieszy! :)
Zdjęcia, z których korzystałam:
A oto moja wersja:
Oprócz tego "wyprodukowałam" jeszcze taki żółty kapturek:
Oraz mitenki do narzutki wcześniej "sporządzonej":
Ach, jeszcze zapomniałabym, taki tam komplecik, o którym sama nie wiem, co sądzić, wykończyłam (trochę sobie poczekał)...
Życzę wszystkim wspaniałej, pięknej, barwnej jesieni!
Żółty kapturek mnie zauroczył, a mitenki i ponczo też fajne :)
OdpowiedzUsuńSweterek podziwiałam juz na FB jest po prostu genialny, strasznie mi się podoba. Reszta Twoich prac zresztą też! Kapturek, narzutki ......... CUDEŃKA ;-))
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje Jesienne Rozdanie ;-)) http://nitkowyswiat.blogspot.com/2013/10/jesienne-rozdanie.html
Serdecznie dziękuję! :)
OdpowiedzUsuń