To chyba każdy wie...

Wszystkie prace i zdjęcia na moim blogu, to moje dzieło.! Jeśli jest inaczej - informuję o tym. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich bez mojej zgody jest zabronione i oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą DZ.U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170 .

niedziela, 25 stycznia 2015

Ten sam wzór - inny efekt.

Zrobiłam jeszcze jeden szal tym samym wzorem, co poprzedni.
Trochę się "pobawiłam" kolorystyką i wyszedł taki:





Niestety zdjęcia robione wieczorem i jakieś takie "pijane" mi wyszły... ;) No cóż! Jak się ma krzywego manekina... Ale podobno asymetria jest znów modna... :D
Pozdrawiam serdecznie! :)

poniedziałek, 19 stycznia 2015

"Rozszalowałam" się!

Tyle czasu oglądałam w necie i zachwycałam się różnymi chustami, szalami i szaliczkami i zastanawiałam się niejednokrotnie, jak zrobić piękną bordiurę...
To było jeszcze zanim się naumiałam lepiej poruszać po sieci...
A kiedy już znalazłam jakiś darmowy wzór, to oczywiście zapisywałam z myślą, że go gdzieś, kiedyś wykorzystam.
Czasem tak się zdarza, ale ja mam jakąś taką naturę, że lubię robić po swojemu! Coś stworzyć! Nawet, jeśli miałoby to nie być najbardziej udanym projektem... ;)
Jednym z takich projektów jest ten właśnie szal.
Wymaga jeszcze pewnego dopracowania, ale i tak jestem z niego zadowolona.
Włóczka to "Soft Mohair", który chyba już jest na wyginięciu, a szkoda, bo według mnie ma bardzo ładne przejścia kolorystyczne.
Pozdrawiam serdecznie! :)









piątek, 16 stycznia 2015

środa, 14 stycznia 2015

Jak szaleć, to szaleć! :D

A co mi tam!

Długo mnie nie było, to dzisiaj "wystąpię" dwa razy...
Zdjęcia tej robótki miałam w innym komputerze, ale nie pomyślałam, że mogę je sobie zapisać, ściągając z internetu. :D Ot, trochę techniki i się gubimy. :D
No to wrzucam teraz:

Takie ni to ponczo, ni to komin trochę inspirowane zdjęciami z netu:



A ponieważ wiedziałam, że zabraknie mi wiodącego koloru, to pokombinowałam trochę:




A równie dobrze można zrobić spódniczkę tym sposobem...


Pozdrawiam serdecznie! :)

Powrót na "łono" bloga... ;)

Witam się serdecznie po bardzo długiej przerwie!
Trochę miałam przygód, a właściwie innych zajęć sporo, stąd moja dłuższa nieobecność.
A wiadomo, że jak człowiek od czegoś odwyknie, to trudno mu wrócić...
Ale mam zamiar się poprawić, bo czegoś mi brak! :D

Nie dziergałam przez około pół roku, bo niestety nadgarstek zaczął odmawiać mi posłuszeństwa i było coraz gorzej...
Przerwa pomogła, a oprócz tego wzięłam się za leczenie.
Obecnie chodzę sobie na fizykoterapię i dziergam publicznie od poniedziałku, tak delikatnie, żeby się nie przeforsować...

Ponieważ nie mogę żyć bez dziergania, co stwierdziłam już jakiś czas temu, to będę robić wszystko, żeby moje ręce były sprawne. :)

To tyle w celu wyjaśnień, a teraz pochwalę się kilkoma pracami, które udało mi się "wyprodukować" od ostatniej nieobecności:

Oczywiście kilka czapek z dodatkami (nie wszystkie uwiecznione).











Tuż przed zepsuciem się aparatu kilka fotek czegoś na ramiona...








I moja "chluba", bo to mój najnowszy projekt:





Pozdrawiam serdecznie każdego, kto tutaj zagląda! :)

Popularne posty

Niektóre z moich prac można kupić tutaj: