Mam jeszcze kilka pomysłów, ale w międzyczasie tak zwanym, przyszło mi do głowy, że to mógłby być fajny pasek. No to zrobiłam!
Moja "wizja" uległa delikatnej zmianie... :)
Niedługo mi się włóczki skończą i co ja biedna pocznę...? :D
Miłego dnia, tygodnia, miesiąca!
Faktycznie rozkręciłaś się z tymi bransoletkami a pasek wyszedł bardzo ładny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję, Marysiu! Pozdrawiam! :)
Usuń